www.gotquestions.org/Polski



Jaką wartość ma uczestnictwo w chrześcijańskim obozie? Czy koncepcja chrześcijańskiego obozu jest biblijna?

Odpowiedź:
Istnieje wiele czynników, które sprawiają, że chrześcijańskie obozy są pozytywnym i wartościowym doświadczeniem. Wszystkie te doświadczenia można znaleźć w pewnym stopniu w lokalnym kościele i w innych rodzajach posługi, ale są one silnie obecne na chrześcijańskich obozach.

Po pierwsze, w większości obozów chrześcijańskich istnieje rozległa ekspozycja na Słowo Boże. List do Hebrajczyków 4:12 mówi nam, że Biblia jest żywa i potężna. Typowy dzień na chrześcijańskim obozie będzie miał jakąś formę osobistych lub grupowych nabożeństw, wieczorne nabożeństwo w kaplicy i program zapamiętywania Pisma Świętego. Takie wielokrotne korzystanie ze Słowa Bożego w ciągu tygodnia jest bardzo cenne, ponieważ pozwala Słowu bogato zamieszkać w życiu obozowiczów i kadry (Kolosan 3:16). Bóg często organizuje różne momenty w Słowie, aby podkreślić te same tematy z różnych punktów widzenia lub zaoferować różne akcenty, które zaspokoją różne potrzeby różnych osób.

Obozowicze mają również możliwość obserwowania i uczenia się od bogobojnych mentorów (doradców, personelu i mówców). Wielu obozowiczów pochodzi z rozbitych rodzin lub dorasta z mniej niż idealnymi wzorami do naśladowania, ponieważ jedno lub oboje rodziców jest niezbawionych lub słabych i niedojrzałych w wierze. Tak jak Paweł zachęcał innych do podążania za jego przykładem, gdy naśladował Chrystusa (1 Koryntian 11:1), tak ci bogobojni mentorzy są w stanie modelować miłującą dyscyplinę i wolność, jaką ona oferuje. Są również w stanie okazywać bezwarunkową miłość, modelować zachowanie pobożnego mężczyzny lub kobiety i prezentować obozowiczom życie skoncentrowane na Bogu. Zazwyczaj to spisane Słowo Boże jest tym, którego Bóg używa najczęściej, aby wpływać na życie i je zmieniać, ale często skutecznie używa też "Biblii" oprawionej w skórę - bogobojnego mentoringu.

Obóz chrześcijański jest zazwyczaj sponsorowany i wspierany przez kilka lokalnych kościołów. Kościoły te zobowiązują i zachęcają swoich członków do systematycznej modlitwy za obozowiczów, personel i prelegentów. Bóg obiecuje, że żarliwa modlitwa sprawiedliwego mężczyzny (lub kobiety) dokonuje wiele (Jakuba 5:16). Bóg, w swojej łasce, działa w odpowiedzi na tych modlących się świętych i to obozowicze (a także kadra i prelegenci) otrzymują korzyści z tej niewidzialnej pracy.

Kolejnym korzystnym czynnikiem jest to, czego zwykle nie ma na obozach chrześcijańskich: Telewizory, telefony komórkowe, odtwarzacze mp3, komputery, gry wideo itp. Te rzeczy rozpraszają umysł i powstrzymują młodych ludzi przed skupieniem się na głębszych życiowych pytaniach, takich jak: "Dlaczego tu jestem?". "Co się ze mną stanie, gdy umrę?". "Czy moje życie ma sens?". Młodzi ludzie, zajęci zaspokajaniem pragnień ciała i umysłu (Efezjan 2:3), mają niewiele czasu na zastanawianie się nad takimi pytaniami. Kiedy te rozpraszające umysł rzeczy zostają usunięte, obozowicze mają czas na rozważanie Słowa w znacznie głębszy sposób, niż pozwala na to raz w tygodniu spotkanie w kościele. Gdy rozpraszacze zostaną usunięte, obozowicze znajdują się w otoczeniu Bożego stworzenia, w środowisku, które kieruje ich umysły ku Niemu i ku wieczności, z dala od świata.

Chrześcijański obóz jest również miejscem, w którym pobożni młodzi ludzie mogą wzrastać w służbie Chrystusowi, zarówno za kulisami, wykonując zadania, które Amy Carmichael mogła opisać jako "świętą harówkę", ale także ucząc się, jak dzielić się ewangelią, przekazywać historie z Biblii i modlić się z innymi o ich potrzeby. Bóg działa nie tylko w sercach obozowiczów, ale zazwyczaj także w życiu personelu i doradców.

Innym ważnym błogosławieństwem jest to, że chrześcijański obóz pozwala poszerzyć krąg społeczności. Dla wielu obozowiczów, nowi przyjaciele, których poznają na obozie jednego roku i z którymi spotykają się rok po roku, stają się przyjaciółmi na całe życie, o których się troszczą, za których się modlą i których zachęcają w Chrystusie przez dziesięciolecia. Niejednokrotnie zdarzyło się, że uczestnik obozu poznał swojego przyszłego pobożnego małżonka podczas pobytu lub służby na obozie. Bóg w znacznym stopniu wykorzystał chrześcijańskie obozy do powołania ludzi do zbawienia i służenia Mu jako Panu, czy to jako misjonarze, pastorzy, czy też, co równie ważne, jako "pełnoetatowi chrześcijanie".