www.gotquestions.org/Polski



Czy chrześcijańskie nastolatki powinny umawiać się na randki?

Odpowiedź:
Aby właściwie omówić randki nastolatków, musimy wyjaśnić termin randki. Dla niektórych słowo "randka" stało się synonimem wspólnego spania. Zdefiniowane w ten sposób, żadne chrześcijańskie nastolatki lub ktokolwiek inny w jakimkolwiek wieku nie powinien "randkować", ponieważ pod żadnym warunkiem osoby stanu wolnego nie powinny uprawiać ze sobą seksu. Na potrzeby tego artykułu zdefiniujemy randkowanie jako "towarzyskie spotkanie z osobą przeciwnej płci w celu wspólnego spędzenia czasu i poznania jej". Randki mogą być niezobowiązujące lub poważne; mogą prowadzić do romansu lub do rozejścia się obu osób.

Rozważając mądrość chrześcijańskich nastolatków, musimy ustalić cel randkowania. Randki to dość nowa zachodnia idea, która wyewoluowała z wcześniejszej praktyki zalotów. Celem zalotów było ustalenie, czy chłopak i dziewczyna lubią się na tyle, by rozważyć małżeństwo. W zaloty zaangażowana była cała rodzina i zawsze towarzyszyła im przyzwoitka. W czasach, gdy małżeństwo zawierane było wcześniej, często w późnych latach nastoletnich, zaloty dobrze sprawdzały się jako sposób wyboru partnera życiowego.

W dzisiejszej kulturze większość nastolatków nie jest wystarczająco dojrzała, by rozważać małżeństwo. Możliwości kształcenia na poziomie średnim, ograniczenia finansowe i wydłużony okres dojrzewania w rzeczywistości działają przeciwko idei wczesnego małżeństwa; dlatego randki narażają nastolatków na ogromny stres emocjonalny, fizyczny i psychiczny, zanim będą wystarczająco dorośli, aby sobie z tym poradzić. Jeśli małżeństwo nie jest opcją przez wiele lat, to po co się umawiać? Istnieje niewielka szansa na dobry wynik. Jeśli romans jest nieodwzajemniony, nastolatki muszą radzić sobie ze złamanymi sercami, kwestiami odrzucenia i rozpraszaniem uwagi w czasie, gdy muszą skupić się na edukacji i dorastaniu. Jeśli romans jest odwzajemniony, co ma zrobić dwoje nastolatków? Dwoje "zakochanych" szesnastolatków, którzy nie mogą się pobrać jeszcze przez kilka lat, może przekroczyć granice seksualne, powodując więcej bólu serca doprowadzając do głębszych problemów.

Oceniając mądrość umawiania się na randki przez nastolatków, powinniśmy rozważyć, jak wiele bolączek społeczeństwa ma związek z randkami i eksperymentami seksualnymi nastolatków: aborcja, samotne rodzicielstwo, ubóstwo, choroby przenoszone drogą płciową, samobójstwa, osoby o niskich dochodach, AIDS, gwałty i odsetek osób przedwcześnie kończących naukę. Jak wiele z tych problemów można by znacznie ograniczyć, gdyby nastolatki zwlekały z romantycznym zaangażowaniem do czasu ukończenia szkoły średniej?

Kiedy chrześcijańskie nastolatki są ugruntowane w wartościach moralnych i postrzegają randki jako sposób na poznanie płci przeciwnej, niebezpieczeństwo maleje. Poprzez randki mogą odkrywać w innych cechy, które lubią i których nie lubią, zbierając informacje na czas, gdy wybiorą małżonka. Utrzymują swoje relacje randkowe w sposób przyczynowy i angażują przyjaciół i rodzinę we wspólne spędzanie czasu. Ograniczają fizyczne okazywanie uczuć i mają jasne granice takiej aktywności. Mają otwarte, szczere relacje z rodzicami, a rodzice wiedzą, że nastolatkom można zaufać. Gdy wszystkie te czynniki są na miejscu, chrześcijańskie nastolatki mogą być w stanie poruszać się po latach randkowania bez dodatkowych szkód dla ich ciał i dusz.

Gdy chrześcijańscy rodzice zastanawiają się, jak mądre jest umawianie się na randki przez ich nastolatków, powinni wziąć pod uwagę kulturę, w której żyją ich dzieci: narażenie na pornografię osiąga rozmiary epidemii, granice kulturowe są prawie przestarzałe, a presja i oczekiwania rówieśników odciągają nastolatków od wartości biblijnych. Czy to mądre i rozsądne, by narażać wrażliwych nastolatków na sytuacje dla dorosłych, jakie stwarzają randki jeden na jeden? Nam, dorosłym, trudno jest zachować pobożne standardy, gdy w grę wchodzą emocje, więc dlaczego mielibyśmy zakładać, że niedoświadczone i bezbronne dzieci mają na to siłę i mądrość? W końcu nastolatki są dziećmi i należy je chronić przed sytuacjami, które wykraczają poza ich zrozumienie i samokontrolę.

Jako chrześcijanie, nasze cele różnią się od celów świata (1 Piotra 2:11), a nasze życiowe wybory powinny być inne. Nie możemy pozwolić, by nasze decyzje były kształtowane przez świat, który szydzi z biblijnych wartości. Nasze dzieci są cennymi darami powierzonymi nam przez Stwórcę (Psalm 127:3). Bóg czyni nas odpowiedzialnymi za to, jak dobrze zaszczepiamy Jego prawdę, reprezentujemy Jego serce i chronimy nasze dzieci przed wrogiem (Efezjan 6:4; Powtórzonego Prawa 6:6-7). Dopóki nasze nastolatki nie wprowadzą w życie lekcji, których ich nauczyliśmy i nie będą samodzielnie podejmować rozsądnych decyzji, powinniśmy być ostrożni w pozwalaniu im na randki jeden na jednego.

Czy zatem chrześcijańskie nastolatki powinny umawiać się na randki? Biorąc wszystko pod uwagę, najmądrzejszym rozwiązaniem jest wychowywanie dzieci ze zrozumieniem celu randkowania i przekonaniem, że opóźnianie romansu do czasu zawarcia małżeństwa jest opcją, która zaoszczędzi im bólu serca. Uleganie zewnętrznym naciskom, nastoletniej małostkowości czy naiwności nie jest sposobem na wychowywanie dzieci. Mądrzy chrześcijańscy rodzice akceptują fakt, że choć ich wartości nie zawsze są doceniane, są one najlepsze dla ich dzieci. Nastolatki, które chętnie przyjmują rady swoich rodziców, ominą wiele pułapek, które usidlają ich rówieśników.