Odpowiedź:
Biblia dosłownie nie zwraca się do samotnych matek, ale istnieje wiele przykładów Bożej delikatnej ingerencji w życie kobiet, matek, wdów i ich dzieci. Te przykłady Bożej łagodności mają zastosowanie do wszystkich kobiet, bez względu na to czy są samotne, zamężne, wdowami czy rozwódkami. Bóg zna każdą osobę w osobisty sposób i wie wszystko o jej sytuacji. Biblia ostrzega, że seks poza małżeństwem jest grzeszny i niebezpieczny i przyniesie problemy, a jednym z nich jest to, że kobieta być może sama będzie musiała wychowywać dziecko, co bez wątpienia jest bardzo trudnym zadaniem. I jeśli dopuściła się tego grzechu, co w konsekwencji doprowadziło do samotnego macierzyństwa, to i tak nasz łaskawy Bóg nadal jest chętny obdarzyć ją pomocą i wsparciem. A co najważniejsze, On pragnie ofiarować przebaczenie tych grzechów poprzez Jezusa Chrystusa, udzielając wiecznego pocieszenia dla matki, która go przyjmie, dla dzieci które go przyjmą, a nawet dla ojca jej dziecka.
Jednak często kobieta pozostaje sama i wychowuje dzieci z niczyjej winy. Smutne jest to, że kobiety stają się często ofiarami świata zniszczonego wojną i terroryzmem. Mężowie idą na wojnę i nigdy nie wracają, dobrowolnie oddając życie za kraj. Jeśli mąż pozostawi samą żonę z dziećmi, to nie ulega wątpliwości, że Bóg pomoże i pocieszy taką kobietę.
Bóg troszczy się o rodziny. On bardziej zaniepokojony jest tym, by każda osoba, nieważne jak wygląda jej rodzina, pokutowała za grzech i miała z nim relację. On chce abyśmy go poznali, ponieważ On odczuwa radość, gdy jego stworzenie go zna i oddaje mu chwałę. Skupiamy się na różnych rzeczach w naszym życia, martwiąc się o to, co pomyślą inni o nas i czy kościół nas zaakceptuje i czy może zniszczyliśmy kompletnie wszystko. Bóg jednak nawołuje, aby ludzie odczuwali radość, że nie muszą się zamartwiać. On powiedział, abyśmy na niego złożyli wszelkie sprawy, bo On troszczy się o nas (1 Piotra 5.7). On chce nosić nasze ciężary i przebaczać nasze grzechy i pomagać nam pójść dalej. To o co prosi dotyczy poznawania go, radowania się nim i ufanie mu. Samotne matki są często bardzo odpowiedzialne i czasem trudno byłoby im tak po prostu „odsunąć na bok” wszelkie zmartwienia i troski. Samotna matka mogłaby czuć się winna nawet samą taką myślą! Jednak Bóg nakazuje nam tak czynić, aby każdego dnia spędzać trochę czasu z nim i ufać (w dalszej części dnia), że On się zatroszczy, zarówno o aspekt fizyczny naszego ciała jak i emocjonalny, gdy będziemy na nim polegać.
A jak w życiu samotnej mamy może wyglądać znalezienie czasu by poczytać Biblię i pomodlić się. Może sobie pomyśleć, „Ja po prostu nie mam czasu pomiędzy pracą a wychowywaniem dzieci i zajmowaniem się domem i wszystkim innym.” Ale nawet na półgodziny, gdy dziecko śpi albo ktoś inny się nim opiekuje, mama mogłaby znaleźć czas na rozmowę z Bogiem w modlitwie i słuchanie jego głosu poprzez Pismo Święte, nawet jeśli oznacza to pozostawienie sterty nieumytych naczyń w zlewie, dzięki czemu odnajdzie niesamowitą siłę i pocieszenie od Boga na pozostałą część dnia. Zapamiętywanie wersetów takich jak: „Pan jest ze mną, nie lękam się. Cóż może mi uczynić człowiek?” (Psalm 118.6) albo „Wszystko mogę w tym, który mnie umacnia” (Filipian 4.13) sprawi, że staną trwałym przypomnieniem jego miłości i ochrony, gdy sprawy się komplikują i pojawia się dużo stresu.
Zatem co Bóg chce powiedzieć samotnym matkom? To samo, co chce powiedzieć do każdej innej osoby. Pokutuj z grzechu, zaufaj Chrystusowi odnośnie swojego przebaczenia, nawiąż relację z Bogiem poprzez modlitwę, słuchaj jego głosu poprzez Pismo Święte, polegaj na Bogu, aby udzielił Tobie siły w chwilach próby, i złóż swoją nadzieję w wiecznym życiu z nim, które On zaplanował (1 Koryntian 2.9).
